Wszystkie maluszki miotu C (Cypis, Cosmo i Cyryl) znalazły już swój ciepły, kochający kąt i miały okazję spędzić od razu pierwsze święta Bożego Narodzenia w nowych domach. Poznając ich nowych opiekunów jesteśmy wręcz pewni, iż każdy z kociaków dostał więcej prezentów pod choinką niż my razem wzięci. Kasia robiąc prezent Michałowi pod choinkę wpuściła pod swoje strzechy już 3 a może i 4 kociaka a to już drugi Devon zgodnie z zasadą „Devony uzależniają” Cosmo ma ma teraz lepiej niż w raju. Cyryl trafiając na poddasze oczarował Pana Jurka i jego caaaałą rodzinę, ma do dyspozycji cały dom, cały drapak i caaaaaałe łóżko. 🙂 Teraz ja z żoną robimy zakłady kiedy do ich domu zawita kolejny przedstawiciel najwspanialszej rasy jaką oczywiście jest Devon Rex. Cypis zwany tez Cjankiem również trafił w tzw 10 a „Gabi” nie mogła się już doczekać i w śnieżycach, zaspach i ślizgawicach przyjechała po Cypisa jak tylko dowiedziała się, że maluch jest jeszcze wolny, teraz Cypis wyleguje się w łóżku a ma ich do dyspozycji kilka jego szczęście jest wręcz wymalowane na jego rudym pyszczku a dowodem tego sa otrzymywane MMSy. Życzymy kociakom oraz ich opiekunom przynajmniej tyle radości ile my mieliśmy dzięki nim.